Czy można opublikować wizerunek złodzieja w zgodzie z RODO?

Większość punktów handlowych, zarówno wielkich centrów zakupowych, jak i niewielkich sklepów lokalnych, wykorzystuje obecnie systemy nadzoru wizyjnego. Obecność symbolu informującego o monitoringu w przestrzeni publicznej stała się więc rzeczą powszechną. Choć głównym celem instalacji kamer w poszczególnych obiektach jest ochrona przed kradzieżą oraz zapobieganie aktom wandalizmu, to kwestia publikacji wizerunku osób podejrzanych o łamanie prawa zawsze była traktowana z dużą rezerwą.

W obliczu rosnącej liczby sklepowych kradzieży i prób ich zapobiegania, pojawia się pytanie o granice prawnego i etycznego wykorzystania zarejestrowanych obrazów. Czy i w jakich warunkach można ujawnić wizerunek domniemanych przestępców w świetle surowych przepisów o ochronie danych osobowych, jakimi są regulacje RODO?

Co administrator danych może zrobić z zapisem z monitoringu?

Administrator danych, po zabezpieczeniu zapisów z monitoringu w przypadku kradzieży, może przekazać te nagrania policji, aby pomóc w ujęciu sprawców.

Jeśli kradzieże są częste i istnieje podejrzenie, że sprawcami są te same osoby, administrator może udostępnić wizerunki podejrzanych kierownictwu i ochronie sklepu w celu ich identyfikacji i zapobiegania kolejnym przestępstwom. Ważne jest jednak, aby taki dostęp był ograniczony do osób bezpośrednio zaangażowanych w zapobieganie lub wykrywanie przestępstw.

Działania te muszą być zgodne z RODO, co oznacza, że przetwarzanie wizerunków powinno opierać się na uzasadnionym interesie administratora, nie naruszając przy tym praw i wolności osób, których dane dotyczą. Udostępnianie wizerunków sprawców kradzieży szerokiej publiczności, na przykład poprzez media społecznościowe, jest zazwyczaj uznawane za nieuzasadnione i może stanowić naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych.

Kiedy udostępnienie wizerunku przestępcy nie jest zgodne z RODO?

W ramach regulacji RODO istnieją sytuacje, w których udostępnienie wizerunku osoby podejrzanej o przestępstwo jest niezgodne z przepisami i może prowadzić do naruszenia praw osób trzecich.

• Umieszczanie wizerunku podejrzanego w ogólnodostępnych miejscach pracy, takich jak pokoje socjalne, jest niezgodne z RODO. Dostęp do takich danych powinien być ograniczony tylko do osób bezpośrednio zaangażowanych w zapobieganie przestępstwom, a nie do szerokiego grona pracowników.
• Kolejnym niedopuszczalnym działaniem jest przekazywanie wizerunków innym lokalnym przedsiębiorcom za pomocą niechronionych kanałów komunikacji. Takie praktyki zwiększają ryzyko niekontrolowanego rozprzestrzeniania danych, co może prowadzić do ich niewłaściwego wykorzystania.
• Również publikowanie wizerunku podejrzanego na otwartych platformach społecznościowych jest niezgodne z przepisami o ochronie danych. Takie działanie naraża osobę na nieuzasadnioną stygmatyzację i narusza jej prawo do prywatności.
• Inną sytuacją, która nie spełnia wymogów RODO, jest umieszczanie zdjęć podejrzanych w miejscach publicznych, np. w witrynach sklepowych. Tego rodzaju udostępnianie danych jest nieproporcjonalne i niezgodne z celem, dla którego dane zostały zebrane, ponieważ dostęp do nich mają przypadkowe osoby.

Administratorzy muszą zawsze dbać o to, aby każde przetwarzanie danych osobowych było uzasadnione, proporcjonalne i zgodne z prawami osób, których dane dotyczą, aby uniknąć naruszenia przepisów RODO.